W każdej firmie, w której zatrudniani są kierowcy lub osoby, których głównym narzędziem pracy jest samochód, największe koszty związane są z utrzymaniem floty. Bez względu na to ile samochodów służbowych posiada firma, jakie są to samochody, ile kilometrów dziennie jeżdżą kierowcy i czy jeżdżą głównie po mieście, głównie na trasach, czy w cyklu mieszanym, oszczędności, jakie można poczynić, mogą przerosnąć najśmielsze oczekiwania właściciela firmy.
Jak obniżyć koszty utrzymania floty pojazdów? Jakie znaczenie ma monitoring pojazdów? I o jakich oszczędnościach mówimy?
Jakie możliwości oferuje monitoring pojazdów?
Na rynku polskim działa dużo firm, które oferują nam montaż i obsługę systemów monitorujących pojazdy. Decydując się na jedną z nich, warto kierować się doświadczeniem zespołu, najlepiej nie tylko na rynku polskim, a i zagranicznym oraz na możliwości, jakie nam oferują. Inne potrzeby ma firma transportowa, która dysponuje 200 samochodami ciężarowymi, inne potrzeby ma firma, w której 50 pracowników codziennie wyrusza w trasy samochodami osobowymi, a jeszcze inne oczekiwania ma właściciel firmy, w której kilku pracowników jeździ samochodem kilkanaście godzin w tygodniu.
Oprócz standardowej lokalizacji GPS, której wyniki obserwujemy w czasie rzeczywistym, monitoring pojazdów umożliwia nam taką konfigurację alertów, gdy kierowca opuści geostrefę lub gdy postój będzie trwał za długo czy też gdy część ładunkowa samochodu zostanie otwarta w innym miejscu, niż przewidziane jest miejsce rozładunku.
Dzięki temu możemy sprawować kontrolę nie tylko nad trasą, jaką porusza się kierowca, nad postojami, ale także nad samym załadunkiem.
Ponadto monitoring samochodów można tak skonfigurować, by przekazywał informacje o stylu jazdy kierowcy. To coraz bardziej doceniana funkcja monitoringu floty, dzięki której dowiadujemy się czy podczas jazdy danego kierowcy samochód spala tyle paliwa, ile przewidział średnio producent, czy więcej, a także czy kierowca jeździ zgodnie z przepisami – czy nie przekracza prędkości i czy nie hamuje zbyt gwałtownie. Zatem funkcja ta umożliwia monitorowanie tego, czy kierowca jeździ zgodnie z zasadami eco drivingu.
Eco driving a obniżenie kosztów utrzymania floty pojazdów
Zasady eco drivingu teoretycznie powinien znać każdy kierowca. Podstawy są bowiem elementem kursów na prawa jazdy. Jednak w praktyce wygląda to tak, że instruktorzy muszą skupić się na przygotowaniu kursantów do egzaminu i nie wystarcza czasu, by o eco drivingu opowiedzieć coś więcej. Część instruktorów uczy prawidłowo hamować silnikiem, ale to za mało, by jeździć ekonomicznie.
Stosując się do zasad eco drivingu, należy pamiętać przede wszystkim o:
- Zachowaniu bezpiecznej odległości i obserwowaniu otoczenia oraz przewidywaniu ruchów innych kierowców (jazda defensywna)
- O prawidłowym hamowaniu silnikiem – aby samochód nie spalał paliwa i nie tracił przyczepności, hamować należy na biegu
- O utrzymywaniu odpowiedniego ciśnienia w oponach – przy za niskim ciśnieniu o 0,4 bara zużycie paliwa wzrasta aż o 4%
- O jeżdżeniu bez zbędnego obciążenia, bez pustego bagażnika na dachu, z zamkniętymi szybami na trasie
- O planowaniu trasy – sprawdzaniu, gdzie tworzą się korki, gdzie był wypadek, gdzie są remonty
Stosując się do zasad eco drivngu, spalamy mniej paliwa, w mniejszym stopniu zużywamy poszczególne części i układy (hamulce, opony, czy zawieszenie), obniżają się więc bezpośrednie koszty związane z utrzymaniem pojazdów. Co ważne, jeżdżąc ekonomicznie, jeździmy po prostu bezpieczniej, jesteśmy mniej narażeni na wypadki i kolizje, a także na stres.
Dla właściciela firmy oznacza to mniej zwolnień lekarskich i większa efektywność pracowników.
Inne koszty utrzymania floty pojazdów
Wiemy już, że aby znacznie obniżyć koszty utrzymania pojazdów, warto zainwestować w dobry monitoring gps. Dzięki niemu zmniejszy się spalanie paliwa, zużycie części, a także potencjalne koszty związane z naprawą szkód po wypadkach. Dodatkowo nasi pracownicy będą jeździć bezpieczniej, będą mniej zestresowani, ich praca będzie wydajniejsza. Jeśli dodatkowo za dobre wyniki raportów z systemu monitorującego będziemy nagradzać premią lub innymi bonusami, nasi pracownicy będą zmotywowani, by jeździć ekonomicznie i bezpiecznie.
Monitoring floty pozwoli nam także zoptymalizować organizację pracy. Może okazać się, że kierowcy zbyt często robią puste przebiegi lub że regiony, w których działają są źle wyznaczone. Jednak właściciele firm mają jeszcze inne narzędzia, by obniżyć koszty utrzymania floty pojazdów.
Regularne serwisowanie floty pojazdów
Przede wszystkim samochody należy regularnie serwisować u sprawdzonego mechanika. W ten sposób będziemy wydawać częściej, ale mniejsze sumy, unikniemy niebezpiecznych awarii, które generują jeszcze większe koszty, nie będziemy także narażeni na ściąganie uszkodzonego pojazdu lawetą. Ważnym argumentem jest również fakt, że sprawny samochód zarabia, a samochód, który uszkodził się do tego stopnia, że nie można nim jeździć nie tylko generuje koszty naprawy, ale także utrzymania.
Na koniec zwracamy uwagę na świadomie wybieraną polisę OC. Z wygody, z braku czasu, z nieświadomości często decydujemy się na przedłużenie polisy u tego samego ubezpieczyciela. Bardzo często opłaca się skorzystać z oferty innej firmy, ponieważ dla nowych klientów oferty są po prostu korzystniejsze.
A ile można oszczędzić na utrzymaniu floty pojazdów, korzystając z systemów monitorujących? Obliczono, że w firmie, w której 10 samochód przejeżdża codziennie 250 km, koszty związane z utrzymaniem floty spadają o 5%, co w skali roku daje około 50000 złotych.
0 komentarzy
